O zdarzeniu, do którego doszło w środę po godzinie 20 w jednej z jeleniogórskich restauracji, poinformował w czwartek podkom. Wojciech Jabłoński z biura prasowego dolnośląskiej policji. Sprawca wszedł z koktajlem Mołotowa na zaplecze lokalu i podpalonym rzucił w kierunku jednego z pracowników. - Spowodowało to zapalenie się jego odzieży oraz znajdujących się tam artykułów. Mężczyzna następnie z przedmiotu przypominającego broń pneumatyczną oddał strzał do innego pracownika, po czym do siebie - przekazał policjant. W chwili zdarzenia w lokalu przebywało kilkanaście osób. Napastnika obezwładnili pracownicy restauracji i przekazali policjantom. Jabłoński dodał, że poszkodowane osoby nie odniosły poważnych obrażeń. Sprawca po udzieleniu mu pomocy medycznej został umieszczony w policyjnym areszcie. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało blisko 0,5 promila. Mężczyzna odpowie za sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa zagrożenia pożarem oraz o uszkodzenie ciała dwóch osób.- Za popełnione przestępstwa odpowie on przed sądem, a grozić mu może nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Obecnie policja i prokuratura wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tego zdarzenia - powiedział policjant.