Jak relacjonował świadek zdarzenia, mężczyzna nie mógł wyjść z rzeki przez kilkadziesiąt minut. Głośno wzywał pomocy, co zaalarmowało okolicznych mieszkańców. Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godziną 19.40 w okolicach ulicy Cieplickiej, w rzece Wrzosówka.