Cała trójka trafiła do szpitala. Ogień pojawił się późnym wieczorem w jednym z mieszkań bloku przy ulicy Wolności. Pomieszczenie spłonęło doszczętnie. Z powodu dużego zadymienia bloku strażacy ewakuowali 20 osób, które tę noc spędziły w jednym z hoteli. Zostaną tam jeszcze przez kilka dni, ponieważ po pożarze w budynku odcięto dopływ prądu i gazu. Straty oszacowano na około 10 tysięcy złotych.