W tym roku nagroda główna w wysokości 50 tys. zł została podzielona pomiędzy dwóch scenarzystów. Pierwszą - 30 tys. zł, otrzymał skrypt Andrzejewskiego, drugą zaś - 20 tys. zł, tekst Gadzinowskiego. Jak podkreślał przewodniczący jury Andrzej Krakowski, nagrodzone scenariusze nie są tekstami skończonymi. - Należałoby jeszcze nad nimi pracować, ale mają w sobie tak wielki potencjał, że chciałoby się zobaczyć efekty już na ekranach kin - mówił. W trakcie Festiwalu Scenarzystów wręczono również nagrodę za całokształt twórczości, którą w tym roku otrzymał dramaturg, scenarzysta i krytyk literacki Maciej Karpiński. Została również przyznana nagroda publiczności. Otrzymała ją Marzena Grzegorczyk za tekst "Życie seksualne dzikich". Ponadto "Nagrodą Dla Zdolnych, ale Leniwych" został uhonorowany młody wrocławski reżyser Dominik Matwiejczyk. Interscenario to impreza wpisująca się w ciąg festiwali goszczących w stolicy Dolnego Śląska. W jej ramach odbywają się warsztaty dla scenarzystów, panele dyskusyjne, wykłady oraz projekcje filmów. Tegoroczny festiwal określały dwa wątki główne. Pierwszym był scenariusz oryginalny, drugim zaś - script doctoring, czyli proces pracy nad scenariuszem zmierzający do jego ulepszenia. Wybór tych tematów, które - jak wskazywał dyrektor festiwalu Robert Gonera - są specjalnościami amerykańskimi, wiązał się z trwającym w tym samym czasie we Wrocławiu, pierwszym festiwalem American Film Festiwal. Warsztaty organizowane w ramach Interscenario prowadzili twórcy filmowi i cenieni w środowisku teoretycy scenopisarstwa ze Stanów Zjednoczonych. Wśród zaproszonych gości byli: Paul Gulino, Anna Thomas, Andrzej Krakowski oraz Graham Jones.