Dzięki projektowi docelowo do szkół ponadpodstawowych w całej Polsce trafi 14 tys. pakietów z 55 polskimi filmami: fabularnymi, dokumentalnymi i animacjami. Projekt "Filmoteka szkolna" zorganizował Polski Instytut Sztuki Filmowej wspólnie z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Polskim Wydawnictwem Audiowizualnym. Cześć pakietów filmoteki już trafiła do szkół. Pozostała część w najbliższych dniach zostanie rozesłana bezpłatnie do wszystkich polskich szkół ponadpodstawowych. Projekt kosztował 3 mln 200 tys. zł. Instytut wraz z ministerstwem chcą jeszcze zorganizować szkolenia filmoznawcze dla chętnych nauczycieli. Filmoteka to projekt, który zakłada wprowadzenie elementów edukacji filmowej w szkołach ponadpodstawowych. Składa się on z 26 zestawów-lekcji tematycznych na płytach DVD. Na każdą z lekcji składa się film fabularny oraz film dokumentalny lub animowany, nagranie z komentarzem filmoznawczym prof. Tadeusza Lubelskiego oraz etiuda zrealizowana przez studentów PWSTviT w Łodzi, która jest indywidualną impresją jej twórców i zachętą do obejrzenia filmów. W sumie na 26 płytach umieszczono 55 filmów - wybitnych i znaczących dzieł polskiego kina, od "Popiołu i diamentu" Andrzeja Wajdy, przez "Eroikę" Andrzeja Munka i "Rejs" Marka Piwowskiego, po "Dług" Krzysztofa Krauzego i "Zmruż oczy" Andrzeja Jakimowskiego. Każdej płycie towarzyszy broszura z omówieniem filmów. Doboru filmów dokonał zespół 40 naukowców z zakresu filmoznawstwa, kulturoznawstwa, medioznawstwa, psychologii i pedagogiki. Zespół pracował pod kierunkiem prof. Eweliny Nurczyńskiej-Fidelskiej. Filmoteka ma odpowiadać na potrzeby wprowadzenia do szkół elementów edukacji filmoznawczej w czasach ekspansji kultury audiowizualnej. Według Agnieszki Odorowicz, dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, zbiór filmów nie przedstawia kanonu polskiego filmu ani kanonu lektur szkolnych. - Przygotowany materiał dydaktyczny ma nauczyć młodzież świadomego i krytycznego obcowania ze sztuką filmową, a także rozpoznawania środków wyrazu i instrumentów formalnych, którymi posługuje się film. Co ważne, pozwala zrozumieć także rolę twórczości filmowej w życiu społecznym i artystycznym, jej udział w dyskursie o kondycji państwa, o historii, człowieku, twórczości - mówiła Odorowicz. Zaznaczyła, że Filmoteka ma otwartą formułę, dzięki temu umożliwia prowadzenie zajęć w zróżnicowany sposób, zarówno w systemie lekcyjnym, jak i pozalekcyjnym (koła zainteresowań, szkolne dyskusyjne kluby filmowe). Mogą z niej korzystać nauczyciele wielu przedmiotów - języka polskiego, wiedzy o sztuce, historii, wychowania obywatelskiego. - Równolegle z projektem rusza strona internetowa www.filmotekaszkolna.pl, która służyć będzie za forum wymiany myśli dla uczniów, a dla nauczycieli będzie źródłem dodatkowych materiałów towarzyszących projektowi - mówiła Odorowicz. Ujawniła, że instytut wraz z ministerstwem w przyszłości chciałby wydać "Filmotekę kina światowego". Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski wyjaśnił, że uruchamiając projekt "Filmoteka szkolna" chciałby połączyć naukę z przyjemnością. - Chciałbym, aby polski film stał się silniejszy, aby od najmłodszych lat wyrabiać w młodych ludziach krytyczne i bardzo świadome podejście do kinematografii - mówił Zdrojewski. Jak podkreślił, zależy mu, aby dla widza film przestał być tylko łatwą i przyjemną rozrywką. Dlatego też w pakiecie znalazły się filmy współczesne, które będą łatwiejsze dla młodych, bo opowiadają o ich czasach, ich problemach, ale i filmy starsze, unikatowe, trudne do zdobycia czy obejrzenia, a zarazem bardzo ważne w polskiej kinematografii. Michał Merczyński z Polskiego Wydawnictwa Audiowizualnego powiedział, że do części szkół filmoteka już dotarła i jest już pierwszy bardzo pozytywny odzew. - Dzwonią nauczyciele. Dzwonią uczniowie. Coś się zaczęło dział wokół filmoteki - mówił Merczyński.