Dawniej srogość zimy mierzono ilością nazbieranego przez górali chrustu. Dziś żartownisie twierdzą, że wyznacznikiem są rozmowy Polski z Rosją w sprawie dostaw gazu - gdy idą po grudzie, będzie mroźnie. Wraz z początkiem września opuściło nas słońce. Zastąpiły je chłody oraz deszcze i choć następują chwilowe poprawy pogody, to z "babim latem" z prawdziwego zdarzenia możemy się pożegnać. Ostatnie dni września upłyną pod znakiem ochłodzenia. Będzie ono spowodowane napływem powietrza polarno - morskiego, które przyniesie ze sobą opady deszczu i wichury. Temperatura w nocy będzie oscylować wokół zera. Miejscami możliwe są opady deszczu ze śniegiem, a w górach - śniegu. Śnieg, mrozy i wichury - to będzie sroga zima Kolejne miesiące będą jeszcze gorsze. W październiku dokuczy nam zwłaszcza przejmujący chłód oraz intensywne, a czasem ciągłe, opady deszczu. Szczególnie w drugiej połowie miesiąca, kiedy do deszczu dołączy także śnieg. Na większą ilość słońca mogą liczyć tylko mieszkańcy południa Polski, ale ciepło raczej nie będzie. Termometry będą wskazywać od 8-10 stopni na północy kraju do 11-12 w centrum i na południu. Jeszcze bardziej depresyjnie zapowiada się listopad, który upłynie pod znakiem częstych opadów śniegu i dokuczliwych, porannych przymrozków. Co najgorsze, będzie bardzo zimno. Termometry wskażą najwyżej od 3 do 6 stopni Celsjusza. Zatem już w listopadzie zagości w Polsce typowo zimowa aura. Na szczęście w grudniu pogoda nieco odpuści i pokaże nam swoje łagodniejsze oblicze. Po kilku mroźnych dniach pojawi się odwilż, która przyniesie ze sobą kilka ciepłych dni. Niestety na "białe święta" cała Polska liczyć nie może. W niektórych regionach zamiast śniegu mogą pojawić się opady deszczu. Styczeń będzie mroźny, a luty wręcz lodowaty Prawdziwa zima ze śniegiem i mrozami pojawi się w styczniu. Będzie to tylko preludium do lodowatego lutego. Ta zima będzie najchłodniejsza od 1979 roku. Mieszkańców miast najbardziej niepokoją opady śniegu i mrozy. Wszyscy doskonale pamiętają awarię sieci elektroenergetycznych w Szczecinie. Spowodowały ją ekstremalne opady w szczególnych warunkach powodujących osadzanie się mokrego śniegu na przewodach linii i innych elementach. Miejmy nadzieję, że zima w tym roku będzie mimo wszystko mniej dokuczliwa i przysporzy nam mniej kłopotów niż w latach poprzednich. Sprawdź prognozę pogody dla twojego miasta i regionu