Jak poinformował rzecznik wrocławskiego PKP Bartłomiej Sarna, w nocy z 15 na 16 października hol dworca Wrocław Główny zostanie po raz pierwszy zamknięty na noc. Od tego dnia stanie się to regułą. Wyjątkami będą tylko i wyłącznie dni wzmożonego ruchu podróżnych (długie weekendy i ważne święta). - Zamykanie holu kasowego dworca jest spowodowane koniecznością utrzymania czystości w budynku. Natomiast wybór godzin zamknięcia holu nie jest przypadkowy, gdyż w tym czasie ruch pociągów jest najmniejszy (łącznie przyjeżdża i odjeżdża jedenaście składów) - tłumaczył rzecznik. Obsługę podróżnych w tych godzinach przejmie Pawilon Południowy, czyli tzw. dworzec nocny od strony ul. Suchej. Podróżni znajdą w nim kasy biletowe, toalety, a także poczekalnię znajdującą się na piętrze. - Podróżni będą mogli dostać się do budynku dworca przez wejście główne i dalej przez wygrodzone za pomocą słupków przejście przez hol kasowy i tunel centralny w kierunku Pawilonu Południowego - mówił Sarna. Dodał, że zamknięte będą jedynie wejścia boczne do holu kasowego, a także dwa boczne wejścia do budynku dworca z poziomu parkingu podziemnego. By ułatwić podróżnym orientację w nowej sytuacji, przy wejściach bocznych do holu kasowego zostaną ustawione tablice informacyjne kierujące do wejścia głównego i Pawilonu Południowego. W holu stanie natomiast tablica kierująca do Pawilonu Południowego. Podróżni będą też informowani przez dworcowe megafony o zamykaniu holu kasowego.