Dzieje się tak nieprzypadkowo, bo - jak wiadomo - w Zieleńcu znajdują się kompleks rekreacyjno-sportowy "Szarotka" i nowoczesny wyciąg narciarski (sześcioosobowa kanapa), które jednoznacznie kojarzone są z nazwiskiem Ryszarda Sobiesiaka - człowieka, który miał lobbować na rzecz zahamowania projektu zmian w ustawie o grach losowych, i jego rodziny. Grzegorz Średziński stanowczo jednak zaprzecza, jakoby gmina była przychylna, co stwierdza ogólnopolski dziennik, na swych łamach w artykule z zeszłego tygodnia. Zapewnia, że podmioty z nim kojarzone korzystały jedynie z preferencji, jakie dawała uchwała Rady Miejskiej z 23 listopada 2005 r. (uchwała XLI/208/2005) w sprawie określenia zasad stosowania pomocy publicznej dla przedsiębiorców w gminie Duszniki Zdrój tworzących nowe miejsca pracy. Na jej mocy budynki lub ich części, hale produkcyjne, wyciągi narciarskie, baseny kąpielowe, rekreacyjne i rehabilitacyjne, związane z działalnością gospodarczą nowo powstałych przedsiębiorców i nowych inwestycji pozostałych przedsiębiorców, którzy na terenie gminy utworzyli nowe, stałe miejsca pracy, mogły być zwolnione z podatku od nieruchomości. Okres tego zwolnienia mógł wynosić od jednego roku do pięciu lat i zależał od liczby stworzonych miejsc pracy i wartości początkowej inwestycji. Jak mówi G. Średziński, w stosunku do firmy "Winterpol" (kontrolowanej przez R. Sobiesiaka) uchwała ta zaczęła skutkować w zeszłym roku. Za ten okres zwolnienia z podatku wyniosły łącznie 171.038 zł, z czego w przypadku "Winterpolu" wyniosły 123 tys. zł i Marek Sobiesiak (syn) - 37 tys. zł, i inny podmiot - 10 tys. zł. Pozostałe to były odroczenia, rozłożenia na raty na łączną kwotę 78 tys. zł oraz jedno ze zwolnień ze względów ekonomicznych dotyczyło zakładu budżetowego na kwotę 54 tys. zł. W tym roku, za pierwsze półrocze, zwolnienie na podstawie tej uchwały z 2005 r. wyniosło w sumie 265 tys. zł, z tego dla "Winterpolu" - 201.662 zł oraz zupełnie inny podmiot - 64 tys. zł. - Z tego skorzystał pan Sobiesiak, bo zbudował ośrodek "Szarotka" oraz wyciąg narciarski, z tego korzystali też inni przedsiębiorcy - dodaje G. Średziński. Ale nikt już korzystać nie będzie. Dusznicka Rada Miejska stwierdziła, że ulgi wynikające z tej uchwały są zbyt preferencyjne i 27 października 2008 r. podjęła uchwałę, zgodnie z którą owe preferencje straciły moc obowiązywania z ostatnim dniem marca br. (mm)