Droga w Kątach była zablokowana, a proponowany objazd prowadził przez Gniechowice. Do kolizji doszło też na drogach w okolicy Strzelina. Tam w tył samochodu osobowego wjechał tir. Trzy osoby z lekkimi obrażeniami ciała trafiły do szpitala. Trasa w tym miejscu jest przejezdna. W samym Wrocławiu mimo fatalnych warunków pogodowych, jak dotychczas było bezkolizyjnie. - Na wszelki wypadek zostawiłam dziś auto po domem, a do pracy pojadę tramwajem - mówiła przed dziewiątą rano wrocławianka Małgorzata Kowal. Jednak większość zagadniętych kierowców nie zrezygnowała ze stałego środku lokomocji. - Zawsze jeżdżę bezpiecznie, dziś to się nie zmieni. Obawiam się tylko o tych, którzy za późno wstali i będą pędzić na złamanie karku. Czy mgła ich powstrzyma? - zastanawiał się pan Kazimierz, kierowca z 30-letnim stażem. Z powodu mgły większość lotów z Wrocławia jest opóźniona. Jak mówią pracownicy portu lotniczego, były problemy ze startem samolotów. Meteorolodzy zapowiadają, że popołudnie będzie już słoneczne. MW