Obecnie przez gminę Oława przepływa fala kulminacyjna na Odrze, która jest znacznie niższa niż prognozowano. Odra w woj. dolnośląskim nigdzie nie wystąpiła z koryta. Jak poinformowała w poniedziałek Renata Mazur ze sztabu kryzysowego Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu, Odra nigdzie nie wystąpiła z koryta, nawet w miejscach, gdzie obecnie przepływa fala kulminacyjna. - Spodziewaliśmy się, że fala będzie wyższa. A tymczasem jest bardzo wydłużona. Nie ma zagrożenia - dodała. Jak powiedziała Mazur, nigdzie w woj. dolnośląskim nie ma alarmu powodziowego. Jedynie w gminie i mieście Oława oraz w Jelczu- Laskowicach ogłoszono stan pogotowia przeciwpowodziowego. Natomiast IMiGW informuje, że stan wód w rzekach dolnośląskich, zwłaszcza górskich i podgórskich, będzie znacznie podwyższony. "Lokalnie w dorzeczach Nysy Łużyckiej, Bobru, Kaczawy i Bystrzycy mogą wystąpić przekroczenia stanów ostrzegawczych, a w dorzeczu Nysy Kłodzkiej stanów alarmowych" - czytamy w komunikacie Instytutu.