Zakwalifikowanych zostało aż 16 osób. Podobne próby odbyły się w powiatach: dzierżoniowskim i ząbkowickim. Kłodzkie spotkania muzyczne dzieci i młodzieży "Sztuder Festiwal 2008" to przede wszystkim okazja do sprawdzenia swoich umiejętności wokalnych i szansa na profesjonalną edukację artystyczną. - Przez trzy dni można bawić się muzyką - mówi Dariusz Jaros z Fundacji Młodzi (autor części utworów zamieszczonych na płycie "Młodzi artyści śpiewają), przewodniczący jury eliminacji. - Jest to edukacja kulturalna i muzyczna w formie zabawy; będą pracować z instruktorem muzycznym, śpiewać przy żywym akompaniamencie i przygotowywać się do koncertu konkursowego. Otrzymają cenne uwagi, typu: jak śpiewać i jak mieć z tego satysfakcję. Udział w imprezie będzie okazją do nabycia pomysłów na swój rozwój. Ponadto jest szansa, że osoby, które zostaną laureatami, będą zapraszane na kolejne festiwale, na kolejne szczeble... Owe warsztaty będą tym bardziej interesujące, że weźmie w nich udział znana wokalistka Grażyna Łobaszewska. Ale żeby zakwalifikować się do spotkań, które odbędą się 20-22 sierpnia br. w Kłodzku, trzeba było przejść pomyślnie eliminacje. W Kłodzku (27 czerwca) zgłosiły się na nie aż 33 osoby. - Myślimy, że dostaniemy się dalej - mówiły tuż przed rozpoczęciem przesłuchań 15-letnia Aleksandra Ostoja, jej o rok młodsza koleżanka Karolina Król i 16-letnia Paulina Janur z Polanicy Zdroju. Po dziewczętach tremy nie było widać, bo i nie był to ich pierwszy występ na scenie: - Przeważnie jesteśmy na wszystkich podobnych konkursach: "Szczytniańskiej Jesieni", "Wygraj sukces". Podobnie ich młodsza koleżanka, 12-letnia Kamila Kaczmarczyk, obyta także na "Szczytniańskiej Jesieni": - Tam trochę tremę miałam, ale w niczym mi nie przeszkodziła. Do Kłodzka Kamila przyjechała m.in. z "Radosną sambą". Uczestnicy eliminacji występowali z dwiema piosenkami: jedną obowiązkowo z płyty "Młodzi artyści śpiewają", drugą dowolną. I tak nie zabrakło popularnego repertuaru: I. Santor, "Budki suflera", A. M. Jopek, M. Rodowicz i in. polskich piosenkarzy. A jak wypadli? - Kilka wykonań było na bardzo wysokim poziomie. Macie talent, bardzo ładnie śpiewacie - mówił tuż po eliminacjach D. Jaros. Ale całkiem bezkrytyczny nie był: - Zauważam tradycyjne błędy: materiał niedobrany do wieku i możliwości młodego człowieka, czasami nerwy zżerają i pojawiają się błędy intonacyjne. Ogólnie staram się pomijać walory nerwowe i próbuję wyobrazić sobie, jak dany człowiek jest w stanie wystąpić przy żywym zespole, jak wygląda warstwa psychiczna. Te osoby, które zostały wybrane, potrafią się bawić muzyką, są muzykalne i myślę, że będzie to dla nich fajna przygoda - podsumował. I tak z powiatu kłodzkiego w "Kłodzkich spotkaniach muzycznych dzieci i młodzieży" udział weźmie aż tyle osób: Klaudia Pietraszek (Wojciechowice), Joanna Śliwińska (Jaszkowa D.), Dominika Mierzwa (Polanica Zdrój), Marta Nida (Szalejów G.), Aneta Rzońca (Szczytna), Aleksandra Ostoja (Polanica Zdrój), Karolina Król (Polanica Zdrój), Sylwia Kucała (Kłodzko), Jolanta Olak (Polanica Z.), Anna Piekarz (Jugów), Piotr Sapiecha (Jugów), Natalia Paraszczak (Kłodzko), Ilona Kupisz (Duszniki Z.), Joanna Duńka (Szczytna), rodzeństwo Magdalena i Dariusz Marciniszynowie (Bierkowice). Kłodzka grupa jest przede wszystkim bardzo liczna, co świadczy o dużym odzewie na eliminacje. Przesłuchania w Piławie Górnej i Ząbkowicach Śląskich odbyły się w mniejszej obsadzie, ale poziomem uczestnicy nie ustępowali. Z powiatu dzierżoniowskiego zakwalifikowali się: Jagoda Różycka (Pieczyce), Aleksandra Nast (Dzierżoniów), Aleksandra Styrcza (Bielawa) i Malwina Czyżewska (Bielawa), a wyróżnienie otrzymała Angelika Gorlicka (Bielawa). Z powiatu ząbkowickiego nominacje do finału otrzymali: Patrycja Mizerska (Bielawa), Radosław Tarach (Ząbkowice Śl.), Julia Piasecka (Ząbkowice Śl.). wyróżnienie uzyskała Sylwia Cembrowska (Ząbkowice Śl.). Organizatorem całego przedsięwzięcia jest Europejska Fundacja Wspierania Talentów Dzieci i Młodzieży "Młodzi artyści". Ich finałem będzie koncert 14 września podczas Regionalnego Międzynarodowego Jarmarku Dożynkowego w Roszycach (gmina Kłodzko), a w międzyczasie - trzydniowe warsztaty w Kłodzku. Oba etapy śledzić będziemy z dużą uwagą, mając nadzieję, że dla niektórych jest to prawdziwa szansa na sukces. mm