Policja zatrzymała już matkę dziecka, aby przesłuchać ją w związku z wypadkiem. W domu były jeszcze inne, starsze dzieci. Artur Falkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu powiedział, że matka dziecka wyszła na moment z mieszkania, aby powiesić pranie. - Właśnie wtedy chłopczyk wypadł z okna ale w jakich okolicznościach tego jeszcze nie wiemy. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia - mówił Falkiewicz. Tymczasem pojawiły się nowe szczegóły wczorajszego wypadku na warszawskim Bródnie, gdzie dwóch chłopców wypadło z ósmego piętra i poniosło śmierć na miejscu. Prokuratura ustaliła, że w oknie nie było klamki. Jest już także wniosek o areszt dla matki dzieci i jej konkubenta.