Jak poinformowała Sylwia Rozkosz z biura prasowego KGHM, do obsunięcia stropu doszło w szybie SW-1 tuż przed godziną 12. W wyniku zdarzenia zostali przysypani dwaj pracownicy kopalni - górnik oraz operator maszyny. - W akcji ratowniczej brały udział trzy zastępy ratowników. Po godz. 13 na powierzchnię wywieziono 32-letniego górnika z obrażeniami dolnych partii ciała - poinformowała Rozkosz. Kilkanaście minut później udało się wydostać z maszyny 42- letniego operatora, który wyjechał na powierzchnię o własnych siłach. Obu pracowników przewieziono do szpitala.