W gminie Święta Katarzyna piżamowe party stają się coraz popularniejsze. Już kilkakrotnie uczniowie klasy drugiej oczekiwali w siechnickiej szkole podstawowej na przybycie Świętego Mikołaja. A podczas ferii zimowych nocną zabawą zorganizowała filia biblioteki w Groblicach. Teraz moc atrakcji czekała na dzieci w dniu zakończenia roku szkolnego. Około godziny 20 do biblioteki przybywali młodzi czytelnicy wyposażeni w śpiwory, karimaty i przybory toaletowe. Niedługo potem zajęła się już nimi kierowniczka biblioteki Elżbieta Rzewuska oraz Wanda Biechowiak. - Jestem bardzo ciekawa, co tutaj będziemy robić - powiedziała 8-letnia Martyna Gregorczyk. - Mam nadzieję, że poznam także bliżej inne dzieci ze Świętej Katarzyny, ponieważ mieszkam tu od niedawna i uczę się we Wrocławiu. Po przygotowaniu miejsc noclegowych mali czytelnicy oglądali najpierw bajki przedstawione za pomocą prezentacji multimedialnych. Potem był czas na poczęstunek pizzą i na wizyty gości. Choć nie były to duchy - jak oczekiwał jeden z chłopców - ich odwiedziny dostarczyły wielu wrażeń. Komendant straży gminnej Dariusz Wasiak opowiedział o swojej pracy, a historyk-amator Leszek Mucha zapoznał dzieci z dziejami najbliższej okolicy. Po obejrzeniu jeszcze jednej bajki mali czytelnicy udali się w końcu w objęcia Morfeusza. Wszyscy wytrwali : nikt nie zaczął płakać, nikt nie chciał wracać do rodziców.- Impreza się udała- powiedziała jedna z organizatorek Wanda Biechowiak. - Dzieci miały wiele atrakcji, a co ważniejsze, nikt nie zrezygnował i nie chciał na przykład koło północy wracać do domu.