Jak poinformowała rzeczniczka prasowa Muzeum Miejskiego we Wrocławiu, Ewa Pluta, na wystawie prezentowanych jest 15 wielkoformatowych akryli na płótnach pochodzących z dwóch serii: "Pranie mózgu" i "Drugie De eN A". W serii "Pranie mózgu" malarka pokazuje, jak moda na nowe media zawładnęła rynkiem sztuki. "Sztuka wideo wypiera z galerii tradycyjne malarstwo. Ale czy zaślepienie modą na pokazywanie tylko wideo faworyzuje artystów działających w nowych mediach filtrując projekty tylko pod kątem użytych mediów?" - zastanawia się artystka. Seria drugie "De eN A" XY prezentuje fascynację efektami przetworzonego przez media obrazu. Gdy się patrzy na obrazy z tej serii, kolory migoczą przed oczyma jak piksele komputera. - W pierwszym wypadku krytyczna, w drugim zafascynowana sztukami wideo, XY zawsze pozostaje wierna malarstwu - oceniła Pluta. XY czyli Anna Mierzejewska w 1998 r. ukończyla studia na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. Brała udział w ponad 100 wystawach indywidualnych i zbiorowych w Polsce i za granicą (m.in. w Londynie, Paryżu, Berlinie). Swoje prace wystawiała w Zachęcie, Królikarni, Galerii Bezdomnej oraz Galeriach BWA. Jest współzałożycielem i członkiem grupy Stary Banan. Kuratorka wystawy Anna Kania-Saj uważa, że malarstwo XY od dłuższego czasu stanowi "refleksyjny głos nad zewnętrznymi uwarunkowaniami sztuki". XY śledzi prawa, jakimi rządzi się rynek sztuki, analizuje preferencje nabywców i kolekcjonerów, nie ukrywa spostrzeżeń na temat finansowego funkcjonowania artysty. - Refleksje te formułowane są głosem artystki wiernej malarstwu, wypowiadającej się głównie na płótnie. Są to spostrzeżenia o tyle cenne, że formułuje je osoba żyjąca ze sztuki, której prace cieszą się dużym powodzeniem wśród kolekcjonerów - mówiła kuratorka. Wystawę będzie można oglądać do połowy stycznia.