Z informacji, które reporterka RMF uzyskała od pracowników stacji ratownictwa górniczego w Sobinie wynika, że do wstrząsu doszło w okolicach starych kopalnianych wyrobisk. Wstrząs był na tyle silny, że popękały ściany w wielu budynkach w Polkowicach, w tym w miejskim ratuszu. W kilkunastu sklepach z półek pospadał towar, popękały szyby w oknach niektórych mieszkań. Rzecznik prasowy urzędu miejskiego w Polkowicach twierdzi, że był to jeden z silniejszych wstrząsów w ciągu ostatnich kilku lat. Teraz pracownicy Przedsiębiorstwa Gospodarki Miejskiej starają się oszacować straty.