Założyciel fundacji, doktor prawa Marek Mazurkiewicz twierdzi, że wszystkie zakazy dotyczą tylko i wyłącznie zasad bezpieczeństwa. Kobiety nie mogą na przykład używać suszarek w łazience, w kuchni nie mogą przebywać dzieci. Te przepisy są jeszcze zrozumiałe, ale niektóre z obowiązków nałożone na mieszkanki schroniska mogą budzić kontrowersje. Jak mówi jedna z kobiet, kary nakładane są nawet za kłótnie. Za co jeszcze muszą płacić kobiety - posłuchaj w relacji wrocławskiej reporterki RMF Barbary Zielińskiej: