Rzecznik prokuratury Okręgowej w Świdnicy prokurator Tomasz Orepuk powiedział, że zarzuty dotyczą nie tylko sobotniego koncertu, który praktycznie się nie odbył w efekcie akcji Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego."Obu podejrzanym postawiono zarzuty związane ze zorganizowanymi podobnymi koncertami w okresie od marca 2016 roku do września 2017 roku dwukrotnie w Dzierżoniowie, jednego koncertu w Bielawie i jednego w Grodziszczu" - powiedział prokurator. Wyjaśnił, że Krzysztofowi S. i Piotrowi G. postawiono zarzut propagowania faszystowskiego ustroju państwa poprzez prezentowanie haseł i symboli faszystowskich, które znajdowały się między innymi na banerach i plakatach zabezpieczonych przez śledczych, a wykorzystywanych podczas koncertów. "Działali wspólnie i w porozumieniu, organizując te cztery koncerty i biorąc w nich czynny udział. W przypadku tego ostatniego koncertu w minioną sobotę, który nie doszedł do skutku, postawiono podejrzanym zarzut usiłowania" - wyjaśnił prokurator. Prokurator poinformował, że Piotr G. i Krzysztof S. nie przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia, przedstawiając swoją wersję wydarzeń w związku z organizacją koncertów. 44-letni Piotr G. i 36-letni Krzysztof S. są mieszkańcami Dzierżoniowa. Prokuratura zastosowała wobec nich trzy środki zapobiegawcze: mają zakaz opuszczania kraju, muszą wpłacić po 10 tys. zł poręczenia majątkowego i ustanowiono wobec nich dozór policji. Za zarzucane im przestępstwo grozi do dwóch lat więzienia. W akcji ABW i policji, która trwała od popołudnia do północy w sobotę, uczestniczyło 300 funkcjonariuszy. Dokonano przeszukań kilkunastu miejsc, m.in. pomieszczeń i pojazdów, oraz wylegitymowano ponad sto osób.