Burmistrz Boguszowa-Gorc Jacek C. został zatrzymany w czwartek przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. W piątek doprowadzono go do Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. "Prokurator postawił mu zarzut przyjęcia korzyści majątkowej w kwocie 70 tys. zł. Burmistrz miał żądać łapówki w kwocie 100 tys. zł. Został zatrzymany właściwie na gorącym uczynku" - powiedział prokurator Mariusz Pindera z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. "Fakt" donosi, że Jacek C. został burmistrzem zaledwie półtora miesiąca temu. Na plakatach wyborczych przekonywał, że jego gmina "potrzebuje dobrego gospodarza". Burmistrz nie przyznał się do postawionych zarzutów i odmówił składania wyjaśnień. Jak informuje "Fakt", w piątek wieczorem sąd przychylił się do wniosku prokuratury o tymczasowy areszt - Jacek C. spędzi za kratkami trzy miesiące. Prokurator Mariusz Pindera nie chciał ujawnić, od kogo Jacek C. wziął łapówkę. "Fakt" donosi, że miał ją przyjąć w swoim gabinecie w ratuszu. Burmistrzowi grozi do 12 lat więzienia.