500 litrów oleju opałowego wyciekło ze zbiornika na terenie zakładu dekatyzacji tkanin. Strażacy neutralizowali niebezpieczną substancję całą sobotę. Na szczęście nie doszło do skażenia zbiorników wody pitnej. Kanały burzowe są już oczyszczone. Dzisiaj strażacy zajmą się usuwaniem oleju z brzegów stawu. Na razie nie wiadomo, kto jest odpowiedzialny za wypadek.