Do zdarzenia doszło w czwartek około godz. 19. Dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratowniczej PSP we Wrocławiu przekazał, że najprawdopodobniej w jednym z mieszkań w wielorodzinnym budynku doszło do wybuchu pieca. Na miejsce skierowano trzy zastępy straży pożarnej; wezwano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak poinformował mł. asp. Marcin Purzyński z KP PSP w Oleśnicy, służby powiadomił mieszkaniec budynku, który w sąsiednim lokalu usłyszał wybuch. "W mieszkaniu przebywały dwie osoby, matka i jej córka. Córka została poszkodowana i odwieziona do szpitala, u jej matki lekarz stwierdził zgon" - przekazał. Dodał, że nie doszło do pożaru i konstrukcja budynku nie została naruszona. Mieszkańcy budynku ewakuowali się jeszcze przed przyjazdem straży. "Nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu. Na miejscu pracuje policja i prokurator, którzy wyjaśniają okoliczności zdarzenia" - powiedział Purzyński.