Jak powiedział dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu, do eksplozji doszło na parterze dwukondygnacyjnej kamienicy. Jedna osoba z poparzeniami głowy i klatki piersiowej została odwieziona do szpitala. - Pożaru właściwie nie było, ale konieczna okazała się ewakuacja pozostałych mieszkańców, ponieważ budynek został dość poważnie uszkodzony. Osunęła się m.in. jedna ze ścian szczytowych - zaznaczył strażak. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wybuchł najprawdopodobniej piecyk gazowy, który podłączony był do instalacji gazowej w budynku. Ewakuowani lokatorzy zostali odwiezieni do pobliskiej szkoły. Na razie nie wiadomo czy będą mogli wrócić do swoich mieszkań.