Grupa gimnazjalistów wybrała się na wycieczkę w pobliże stoku Waligóry. Dzieci prowadził przewodnik. W pewnym momencie ze stoku obsunął się śnieg i czterech uczniów - dwie dziewczynki i dwóch chłopców - stoczyło się w dół. Zdarzenie miało miejsce wczoraj po południu. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policyjnych, przewodnik nie powinien poprowadzić wycieczki, bo w górach panowały złe warunki atmosferyczne, stok był oblodzony i zamglony.