Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia. Jak poinformował w sobotę rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu Paweł Petrykowski, narkotyki znajdowały się w samochodzie, którym jechał 24-letni mężczyzna. - Narkotyki zapakowane w reklamówkę, ukryte były pod siedzeniem kierowcy. W samochodzie policjanci znaleźli też puste woreczki, lufki, wagę elektroniczną oraz porozrzucane w różnych miejscach pieniądze pochodzące prawdopodobnie z obrotu środkami odurzającymi - blisko 6 tys. zł - mówił Petrykowski. Do zatrzymania dilera doszło w jednej z miejscowości gminy Kąty Wrocławskie. Policja wyjaśnia skąd młody mężczyzna miał narkotyki i komu je sprzedawał.