Dalajlamę po wystawie oprowadził prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Tybetańczyk pokazał zgromadzonym znak zwycięstwa - uniesione w górę dwa palce. Przy większości eksponatów zatrzymywał się, słuchając wyjaśnień Dutkiewicza. Na koniec wpisał się do księgi pamiątkowej. - Każda żyjąca istota pragnie wolności. Zwłaszcza my, ludzie, nam wolność jest droga szczególnie. Niemniej w dziejach ludzkości zdarzają się okresy zorganizowanego dławienia owej wolności, ucisku, więc to najzupełniej naturalne i oczywiste, że ludzie z natury spontanicznie walczą z takim uciskiem. Polski duch pokazuje to szczególnie wyraźnie. Ta wystawa jest najlepszym dowodem tego, jak żywotne jest wśród Polaków dążenie do wolności - powiedział dalajlama, kończąc zwiedzanie ekspozycji. Wystawa "Solidarny Wrocław" została otwarta w sierpniu z okazji wrocławskich obchodów 30-lecia powstania Solidarności. Ustawiona w namiocie na pl. Społecznym ekspozycja przedstawia historię Solidarności i innych ruchów opozycyjnych lat 80., przede wszystkim z perspektywy wrocławskiej. Zwiedzający mogą obejrzeć kilkanaście pomieszczeń, których wnętrza zostały wystylizowane na lata 80. Punktem centralnym wystawy jest ulica, którą organizatorzy ekspozycji nazywają "drogą do wolności". Przy niej znajduje się m.in. sala sądowa z tamtego okresu, cela więzienna, pokój służby bezpieczeństwa i pokój mieszkalny. Na wystawie znalazło się również kino oraz sala nawiązująca wystrojem do hali stoczniowej. Z drogi, łamiąc beton, wyjeżdża fiat 126p. Ten element ekspozycji nawiązuje do spektakularnej akcji ukrycia 80 mln zł pieniędzy związkowych u kardynała Gulbinowicza przez grupę wrocławskich opozycjonistów. Na ekspozycji znalazły się także pomieszczenia poświęcone ofiarom represji oraz sala upamiętniająca Jana Pawła II. Wystawa pełna jest oryginalnych przedmiotów z lat 80., których cześć została przekazana organizatorom przez mieszkańców Wrocławia. Można zobaczyć plakaty z tamtego czasu, tabliczki z zakładów pracy, telewizory, w których gen. Jaruzelski ogłasza wprowadzenie stanu wojennego. Po zwiedzeniu wystawy Dalajlama XIV udał się do Hali Stulecia, gdzie wygłosi wykład poświęcony solidarności. W spotkaniu weźmie udział 6 tysięcy osób, które odebrały bezpłatne zaproszenia.