Pogorzelcy zostali umieszczeni w miejscowym internacie. W gminie zebrał się sztab kryzysowy. Samorząd planuje odbudowę kamienicy, która była ubezpieczona. Dziś jednak jej stan ocenią eksperci, którzy zdecydują, czy w ogóle będzie to możliwe. Mieszkańcy wskazują, że mogło to być podpalenie, bo tydzień temu w tym budynku płonął dziecięcy wózek. Z kolei w sąsiednim domu kilka dni temu ktoś podpalił drzwi.