Na terenie województwa dolnośląskiego co roku w kilku tysiącach wypadków drogowych ginie kilkaset osób, zaś kilka tysięcy zostaje rannych. Nawet jedna trzeci ofiar to piesi, których z racji tego faktu określa się w policyjnych statystykach jako niechronionych uczestników ruchu drogowego. Kierowcę samochodu ochrania bowiem jego pojazd, w sposób mniej lub bardziej zaawansowany technicznie. Auta wyposażone są w specjalne strefy zgniotu, wzmocnienia boczne, poduszki i kurtyny powietrzne, pirotechniczne napinacze pasów i wiele innych systemów elektronicznych. Kierowcy jednośladów posiadają przynajmniej kaski, ale piesi pozbawieni są jakiejkolwiek ochrony. Z badań wynika, że pieszy przy zderzeniu z pojazdem jadącym tylko 60 km/h praktycznie nie ma szans na przeżycie. Co trzeci wypadek z udziałem pieszego poza terenem zabudowanym kończy się jego śmiercią. Jesienią liczba wypadków z udziałem pieszych gwałtownie rośnie. Bez wątpienia główne przyczyny to niekorzystne warunki atmosferyczne, szybko zapadający zmierzch, mgły i śliska jezdnia. Jednak bardzo często piesi poruszają się po drogach prawie niewidoczni dla kierowców, w ciemnych ubraniach. W ubiegłym roku na drogach Dolnego Śląska aż 10 procent wypadków zdarzyło się z winy pieszych. To więcej niż wypadków spowodowanych przez nietrzeźwych kierujących. Najczęstszą przyczyną zdarzenia było nieostrożne wejście na jezdnię przed nadjeżdżający pojazd, nieprawidłowe przekraczanie jezdni np. przebieganie oraz wychodzenie zza pojazdu. Przodują w tej śmiertelnej statystyce dzieci w wieku od 7 do 14 lat. Dostrzegając ten problem strzelińska policja podjęła szczególne starania, by zmienić smutną statystykę. Zwłaszcza teraz po rozpoczęciu nowego roku szkolnego policjanci będą często zwracali uwagę pieszym na popełniane przez nich błędy i wykroczenia. Najczęściej wystarczą pouczenia, jednak, jak mówią funkcjonariusze, w wielu przypadkach konieczne jest zastosowanie mandatu wobec osób notorycznie łamiących przepisy i narażających swe życie. Są bowiem piesi, którym przejście na drugą stronę jezdni wciąż grozi przejściem na "drugą stronę". Uświadomić to należy też kierowcom. Najważniejsze jest właśnie podniesienie świadomości społecznej dotyczącej podobnych zagrożeń. Stąd wiele apeli i innych działań prewencyjnych kierowanych do wszystkich uczestników ruchu drogowego, szczególnie najmłodszych. Najlepszą ochroną pieszego na drodze jest bowiem zdrowy rozsądek. Dlatego hasło "Bądź widoczny na drodze" nigdy nie traci na ważności. Przypominamy zatem zwłaszcza rodzicom, że jeśli teraz nauczą swe pociechy, jak bezpiecznie zachować się na drodze, zaprocentuje to ich bezpieczeństwem. Odblaskowe i świecące elementy odzieży winny zaś stać się obowiązkowym wyposażeniem mądrego i bezpiecznego człowieka. RH