Jak poinformowała we wtorek Magdalena Kruaze, 21-letni mężczyzna został zatrzymany przez policję do kontroli drogowej. Po przeszukaniu samochodu okazało się, że w skrytce, w butli na gaz była ukryta marihuana. - Funkcjonariusze zabezpieczyli około pięciu kilogramów narkotyku, którego wartość na czarnym rynku to około 100 tys. złotych - powiedziała Kruaze. Policja ustaliła, że narkotyki zostały kupiona poza granicami kraju. Zatrzymany mężczyzna twierdził, że samochód pożyczył od kolegi i nie wiedział o przewożonej w skrytce marihuanie. Grozi mu 15 lat więzienia. Przy zatrzymaniu z CBŚ współpracowali policjanci z Bolesławca i Polkowic.