Z napadniętym mężczyzną policjantom udało się nawiązać kontakt dopiero po dwóch dniach. Przebywał w szpitalu z licznymi obrażeniami. Funkcjonariusze sekcji kryminalnej i Komisariatu Policji II pojęli jednak intensywną pracę operacyjną. Ustalili i zatrzymali dwóch młodych mężczyzn w wieku 17 i 16 lat podejrzewanych o to, że 21 czerwca 2006 roku w brutalny sposób napadli na 40-letniego mężczyznę. Najpierw obezwładnili go, a następnie ukradli mu plecak z zwartością płyt DVD z nagranymi filmami oraz kartę bankomatową. Wartość strat oszacowano na 200 złotych. - Policjanci udowodnili zatrzymanym popełnienie tego czynu, a w miejscu zamieszkania jednego ze z nich odnaleziono skradziony plecak - mówi nadkomisarz Jerzy Rzymek. Starszy z zatrzymanych został osadzony w policyjnym areszcie, drugi natomiast w policyjnej izbie dziecka. Zatrzymany 17-latek odpowie jako dorosły przed sądem. Za ten czyn grozi mu kara nawet do 12 lat więzienia. W sprawie dalszych losów nieletniego wypowie się sąd rodzinny i nieletnich.