Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec C. trzymiesięczny areszt - przekazał we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy prok. Tomasz Orepuk. Prokuratura postawiła 18-latkowi zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem rodziców oraz brata. "W przypadku rodziców podejrzany dokonał zabójstwa w celu uzyskania korzyści majątkowych, ponieważ zabrał z domu około 10 tys. złotych" - powiedział wcześniej prokurator Orepuk. 18-latek przyznał się do winy Dodał, że C. przyznał się do winy i opisał przebieg zdarzenia. Prokurator powiedział, że 18-latek wskazał motywy popełnionej przez niego zbrodni, ale śledczy na razie ich nie ujawniają. "To będzie jeszcze weryfikowane przez prokuratora" - zapowiedział rzecznik. Prokurator Orepuk przekazał, że narzędziem zbrodni była siekiera. Nastolatek wskazał miejsce jej ukrycia oraz miejsce, w którym po zabójstwie spalił swoją odzież. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że C. w chwili popełnienia zbrodni nie był pod wpływem środków odurzających. Śledczy czekają jednak jeszcze na wyniki badań krwi podejrzanego. We wtorek w Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu rozpoczęła się sekcja zwłok ofiar zbrodni.