Operacja potrwa do połowy listopada. Piotr Wójcik, szef oławskich wodociągów, zapewnia, że woda jest zdatna do picia. W okresie czyszczenia część sieci jest wyłączana z eksploatacji, płukana i dezynfekowana. Dopiero później po badaniach włączana do normalnej eksploatacji. Mieszkańcy nie do końca wierzą w słowa prezesa i wolą dla pewności kupować wodę w sklepie.