Uczestnicy biegu w ramach sportowo-społecznej akcji "Biegiem przez świat - Highway to Hel, czyli polowanie na raka" - Michał Spychała i Karol Dzieciątko - chcą pokonać dystans 800 km. Trasę z Zakopanego na Hel podzielono na 20 odcinków - najkrótszy ma 31 km, zaś najdłuższy 53 km. - Michał i Karol na trasie biegu będą zachęcać do pomocy choremu na nowotwór Jakubowi poprzez wpłaty na konto, którego numer można znaleźć na stronie www.biegiemprzezswiat.pl - powiedział rzecznik inicjatywy Andrzej Borek. Uczestnicy biegu zachęcają również mieszkańców miejscowości, przez które przebiega wytyczona trasa, do przyłączenia się do wspólnego biegania. "Wysłaliśmy już informacje do lokalnych klubów biegowych i liczmy, że będą dołączali się do nas ludzie, aby wspólnie przebiec choć kilka kilometrów" - powiedział Karol Dzieciątko. Dodał, że na każdy z odcinków wraz z Michałem Spychałą zamierzają przebiec kilka kilometrów tyłem. - Rak chodzi tyłem. Biegnąc tyłem chcemy zwrócić uwagę na potrzebę walki z tą chorobą i pomoc Jakubowi - tłumaczył. 21-letni Jakub Piśmienny zmaga się ze złośliwym nowotworem kości. Przeszedł kilkadziesiąt chemioterapii, radioterapię, biopsję i ciężką operację. Po półtorarocznym leczeniu nastąpił u niego powrót choroby. Karol i Michał wystartują 10 lipca z Zakopanego, a bieg zakończą na Helu 20 dni później. Akcja "Biegiem przez świat" jest organizowana po raz drugi. W zeszłym roku Karol i Michał pokonali dystans 850 km, biegnąc ze wschodu na zachód Polski. Wówczas apelowali o pomoc 8-letniemu Dominikowi, u którego lekarze zdiagnozowali encefalopatię z padaczką oporną na leczenie.