Obaj sprawcy kompletnie zaskoczyli śpiącego 55-letniego właściciela mieszkania. Napastnicy zaczęli okładać pięściami swoją ofiarę, bili gdzie popadnie. Grozili mu śmiercią. Gdy przestali się nad nim znęcać, postanowili wynieść z mieszkania wartościowsze łupy. Gdy sprawcy zajęci byli plądrowaniem mieszkania, ciężko pobity właściciel zdołał wydostać się z mieszkania i wezwać pomoc. Bandyci wynieśli z lokalu sprzęt RTV, ale zanim uciekli, oblali całe mieszkanie łatwopalną substancją i podpalili. Podpalili też...psa. Sprawcy nie cieszyli się długo wolnością. Kilka godzin później byli już w rękach legnickiej policji. Jeden z mężczyzn ma 28 lat. Obaj bandyci byli pijani. Dochodzą do siebie w Izbie Wytrzeźwień. Potem zostaną przesłuchani. Na razie nie wiadomo, jakie były przyczyny tego makabrycznego napadu. Poszkodowany 55-letni legniczanin z licznymi obrażeniami pobicia przebywa w miejscowym szpitalu. tom