Marta Chmielewska szefowa Stowarzyszenia Babiniec poinformowała zebranych, że przedmioty na licytację podarowali zarówno mieszkańcy Legnicy jak i instytucje. Aukcja po raz pierwszy została zorganizowana nie w Kawiarni Maska (remont), a w Świetlicy przy parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa. Na aukcję zebrano najróżniejsze przedmioty: obrazy, fotografie, makatki, serwetki, rzeźby. Był też tzw. Sokownik, o którego zakup walczyli Grażyna Majewska-Kaźmierczak, pielęgniarka oddziałowa oddziału medycyny paliatywnej i ks. Jan Mateusz Gazek proboszcz tutejszej parafii. Wygrał proboszcz płacąc za garnek 50zł. Prace i przedmioty, które nie znalazły nabywców poczekają na swoją kolej. Stowarzyszenie i oddział medycyny paliatywnej zamierza organizować kolejne licytacje. Większość prac wyceniono symbolicznie. Autor: o