"W obliczu ukraińskiego kryzysu Polska staje się nieufna wobec polityki Rosji. Z tego względu wzdłuż 200-kilometrowej granicy z obwodem kaliningradzkim powstaną wieże obserwacyjne, które mają zapewnić bezpieczeństwo Polsce" ‒ podaje portal tagesschau.de "Polska chce wzmocnić swoją granicę oraz obwód kaliningradzki, dlatego też do końca czerwca br. ma powstać 6 pięćdziesięciometrowych wież"‒ mówi rzeczniczka polskiej straży granicznej Polskiej Agencji Prasowej. Jak podaje niemiecki portal koszty budowy przekroczyły 14 mln złotych tj. 3,7 mln euro. 75 proc. inwestycji pokryje Unia Europejska z Funduszu Granic Zewnętrznych. Rosyjskie rakiety w Kaliningradzie? Kaliningrad jest eksklawą Federacji Rosyjskiej położoną nad Morzem Bałtyckim, otaczającą Polskę i Litwę. W obliczu konfliktu na Ukrainie oba państwa są bardzo nieufnie nastawione do polityki prowadzonej przez Rosję ‒ uzupełnia portal. Litewska Prezydent Dalia Grybauskaite wyjaśniła w marcu: "Rosja rozmieściła rakiety atomowe Iskander w Kaliningradzie, które mogą dotrzeć nawet do Berlina". Takie podejrzenia były rzucane już wcześniej, w 2013 roku, jednakże wszystkie doniesienia były wówczas dementowane przez Rosjan ‒ podkreśla tagesschau.de. Według Wladimira Putina jednak "rakiety zostały umieszczone w Kaliningradzie z powodu manewrów wojskowych, które miały miejsce w marcu"‒ podaje portal "Spiegel Online". Pomiędzy przygranicznymi regionami Polski i Kaliningradu istnieje tzw. "mały ruch graniczny", który umożliwia wjazd do kraju bez wizy. W ubiegłym roku przez granicę przejechało 3,2 mln Polaków i 3,3 mln Rosjan. Kryzys na Ukrainie miał na to mały wpływ. Jednak rząd RP ze względu na sytuację panującą u wschodnich sąsiadów chce wzmocnić prezencję wojsk na wschodzie kraju ‒ pisze także niemiecki tygodnik "WirtschaftsWoche". opr. Karolina Wawrzyniak, Redakcja Polska Deutsche Welle