Od poniedziałku utrzymuje się nad Niemcami niż atmosferyczny "Axel". Jak poinformowały niemieckie służby meteorologiczne, w nocy z poniedziałku na wtorek w Nadrenii Północnej-Westfalii i Hesji na metr kwadratowy spadło około 50 litrów deszczu. W okręgu Lippe z powodu zalania zamknięte zostały liczne drogi. Synoptycy zapowiadają kolejne burze i wichury. W poniedziałek ulewy mocno uszkodziły dach w klinice w Helmstedt w Dolnej Saksonii. Około 150 funkcjonariuszy służb ratowniczych pomagało w ewakuacji oddziału porodowego oraz intensywnej terapii. Klinika była też przez jakiś czas odcięta od dostaw prądu. Alarm przeciwpowodziowy W Badenii-Wirtembergii w ciągu ostatniej doby spadło na metr kwadratowy do 70 litrów deszczu. W miasteczku Wangen w Allgäu ogłoszony został alarm przeciwpowodziowy. Woda w rzece Obere Argen przekroczyła poziom 2,3 m. W wielu miejscowościach wystąpiły z brzegów strumienie, doszło do zalania piwnic, a silny wiatr powalił wiele drzew. Służby ratownicze mają pełne ręce roboty także w Kraju Saary oraz Nadrenii-Palatynacie. Z powodu zalania zamknięty został czasowo odcinek autostrady A4 między heskim Herleshausen i Gerstungen w Turyngii oraz autostrady 44 na wysokości Kassel. Natomiast w bawarskim Aurach na autostradzie A6 z powodu ulewnego deszczu jeden z samochodów osobowych wpadł w poślizg lądując między drzewami w lesie. Kierowca zginął na miejscu. (dpa/jar)