Jak wynika z najnowszych danych statystycznych przedstawionych w Londynie, coraz mniej obywateli UE przesiedla się do Wielkiej Brytanii. W roku 2016 na Wyspy przyjechało 248 tys. osób, czyli o 84 tys. mniej niż w roku 2015. Tak duży spadek wynika z tego, że przybyło tam 43 tys. osób mniej z państw UE i jednocześnie 31 tys. Wyspy opuściło. Ta migracja dotyczyła przede wszystkim wschodnich państw Unii Europejskiej: Czech, Polski, Węgier, Estonii, Łotwy, Litwy, Słowenii i Słowacji. Z tych krajów przybyło 25 tys. osób mniej niż w roku 2015, a opuściło Wielką Brytanię 16 tys. osób więcej. Wybory w przyszłym miesiącu Opublikowane obecnie liczby odnośnie migracji na Wyspy są ostatnimi przed brytyjskimi wyborami parlamentarnymi na początku czerwca. Premier Theresa May w ubiegłym tygodniu podkreśliła raz jeszcze, że konserwatyści chcą obniżyć imigrację do Wielkiej Brytanii do poniżej 100 tys. osób rocznie. W programie wyborczym konserwatyści obiecują ograniczenie swobody przemieszczania się i osiedlania obywateli UE. Przed referendum ws. brexitu, które odbyło się w czerwcu 2016 r., temat ograniczenia imigracji był głównym argumentem zwolenników odseparowania się od unijnej wspólnoty. dpa / Małgorzata Matzke