Służby ochrony konstytucji przygotowały listę z 19 meczetami i stowarzyszeniami, w których głoszone są szczególnie radykalne tezy, donosi tygodnik "Der Spiegel". Lista ta stoi do dyspozycji policji i może być przez nią oceniana i uzupełniana. Rzecznik federalnego ministerstwa spraw wewnętrznych nie chciał potwierdzić informacji o planowanym uderzeniu na radykalne meczety. Ale, jak powiedział: "Naturalnie służby bezpieczeństwa Nadrenii Północnej-Westfalii (NRW) mają szczególnie na oku pewne organizacje. Badamy w ich przypadku, czy istnieją przesłanki do zakazania ich działalności lub wszczęcia postępowania karnego". Jest to dynamiczny proces, podczas którego uwaga kieruje się na jedne organizacje a przestaje się koncentrować na innych, kiedy podejrzenia nie zostają jednak potwierdzone - wyjaśnił dalej rzecznik MSW. Rosnąca liczba salafitów Według opublikowanego niedawno raportu służb ochrony konstytucji NRW, nadal rośnie liczba salafitów w tym landzie - z 2,5 tys. w 2015 r. do 2 tys. 900 w roku 2016 i 3 tys. w październiku 2017. Szczególne zagrożenie służby wiążą z osobami powracającymi z Syrii. Wyraźnie zwiększa się też w NRW liczba meczetów obserwowanych przez służby ochrony konstytucji w związku z ich powiązaniami ze środowiskiem salafitów. Podczas gdy we wrześniu br. pod obserwacją było 60 stowarzyszeń skupionych wokół meczetów, w październiku ich liczba wzrosła do 73. Tendencja rośnie. 24 z tych stowarzyszeń znajdują się w Zagłębiu Ruhry. Działalność meczetów i grup salafitów może być zabroniona, jeżeli naruszają one niemiecką Ustawę Zasadniczą (konstytucję). Przed rokiem MSW zakazało działalność organizacji pod nazwą "Prawdziwa religia" prowadzonej przez islamskiego kaznodzieję z Kolonii Ibrahima Abou-Naghie. W koalicyjnej umowie tworzące rząd Nadrenii Północnej-Westfalii CDU i FDP uzgodniły "konsekwentne zabranianie działalności islamistycznych organizacji i ugrupowań". Elżbieta Stasik / afp, dpa, kna, Westdeutsche Zeitung