Reklama

Merkel poleci do Moskwy rozmawiać o Bliskim Wschodzie

Niemiecka kanclerz w sobotę będzie rozmawiać na Kremlu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. To reakcja na rosnące napięcia po zabiciu irańskiego generała Kasema Sulejmaniego.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel uda się w sobotę 11 stycznia z roboczą wizytą do Moskwy, gdzie będzie rozmawiać z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Jak poinformowały władze na Kremlu, zaproszenie zostało wystosowane przez stronę rosyjską.

Rzecznik niemieckiego rządu, Steffen Seibert, powiedział, że podczas spotkania Angela Merkel będzie rozmawiać z Władimirem Putinem o "roznieconych obecnie ogniskach konfliktu na Bliskim i Środkowym Wschodzie".

Angeli Merkel będzie towarzyszyć w Moskwie minister spraw zagranicznych Heiko Maas. Spotkanie przywódców ma odbyć się na Kremlu. Po nim zaplanowano wspólną konferencję prasową.

Reklama

W ubiegłym tygodniu Stany Zjednoczone przeprowadziły w Iraku atak rakietowy na irańskiego przywódcę wojskowego Kasema Sulejmaniego. Iran zapowiedział pomszczenie śmierci swojego generała.

Z informacji podanych przez Kreml wynika, że podczas spotkania w Moskwie Merkel i Putin mają rozmawiać także o sytuacji w Syrii i Libii. Rosja poinformowała wcześniej, że wesprze niemiecką inicjatywę pokojową dla Syrii. Angela Merkel i Władimir Putin rozmawiali o tym niedawno telefonicznie.

"Rosja jest ważnym graczem na arenie międzynarodowej. I jako stały członek Rady Bezpieczeństwa ONZ, nieodzowna, gdy przychodzi do rozwiązywania politycznych konfliktów" - powiedział Seibert. Jak dodał, podczas spotkania w Moskwie zostanie też poruszona sprawa konfliktu na wschodzie Ukrainy.

szym (dpa)

Redakcja Polska Deutsche Welle 

Deutsche Welle

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy