1000 osób miesięcznie to górny pułap, na który zgodziły się w 2018 r. partie rządzącej Niemcami koalicji SPD, CDU i CSU. Chodzi tutaj o krewnych osób, które otrzymały w Niemczech ograniczony status uchodźcy. W grudniu 2018 r. niemieckie władze wydały z tego tytułu 1050 wiz wjazdowych. W styczniu było ich 1096, do 18 lutego - 701. - Łączenie rodzin przybiera na sile, procedury zostały przetarte - powiedział rzecznik niemieckiego MSW. Łączenie rodzin dla osób, którym przyznano ograniczony status uchodźcy, zostało zawieszone w 2016 r. Taką możliwość sprowadzenia krewnych przywrócono dopiero w sierpniu 2018 r. Do końca 2018 r. nie wykorzystano całego kontyngentu. Partia Lewica, jak i Kościoły katolicki i ewangelicki domagają się zniesienia limitów dla sprowadzanych rodzin. Do połowy lutego do niemieckich przedstawicielstw dyplomatycznych trafiło 36 tys. wniosków o wizę z tytułu łączenia rodzin. Ograniczony (czasowy) status uchodźcy mają w Niemczech przeważnie osoby, które np. uciekły przed wojną we własnym kraju. Najwięcej takich osób pochodzi obecnie z Syrii. (DPA /du) Redakcja Polska "Deutsche Welle"