Po kilku drinkach w poniedziałek w nocy wizyta u żyrafy wydała się Ricie Greiciute i trójce innych studentów świetnym dowcipem. 9-letni samiec Solut, ważący 1,3 tony, był jednak innego zdania i zaatakował gości. Pozostali studenci wyszli ze spotkania cało. - Zrobili coś bardzo głupiego. Przestraszona żyrafa mogła stratować ich na śmierć - powiedziała rzeczniczka zoo Angele Grebliauskaite. Policja wszczęła dochodzenie, by dowiedzieć się, w jaki sposób podchmieleni studenci dostali się do zoo i pokonali wysokie na 3,5 metra ogrodzenie, otaczające stanowisko niegościnnej żyrafy.