Resort obrony zaalarmowany został rosnącą liczbą skarg krawców, którzy zdejmując miarę z wojskowych, często z zawstydzeniem stwierdzali, że nie noszą oni bielizny. W brytyjskich siłach zbrojnych służą mężczyźni i kobiety. Podobnie jak szyjący im mundury krawcy, są obu płci. Rozkaz obowiązuje od pewnego czasu i jak na razie nikt się nie skarży - pisze bulwarowy dzienni "The Sun".