Pani Cza Sa Sun z miasta Wanju na południu kraju 949 razy dostawała na egzaminie teoretycznym składającym się z 40 pytań 30-50 punktów. Dopiero za 950. podejściem uzyskała 60 punktów, czyli akurat tyle, ile wystarczy do zaliczenia. Wytrwała Koreanka po raz pierwszy stawiła się na egzamin w kwietniu 2005 r. i od tego czasu próbowała zdawać codziennie z wyjątkiem świąt i weekendów. "Szacuję, że wydałam na wpisowe i transport jakieś 10 mln wonów (5800 euro), więc nie mogłam się wycofać w połowie" - powiedziała dziennikarzom. Teraz przed panią Cza Sa Sun egzamin praktyczny...