Sanjib Saha pojawił się w sądzie w Kalkucie z kobietą, którą przedstawił jako swoją żonę. Oboje powiedzieli, że chcą rozwodu, i otrzymali go od ręki. Kiedy po wyroku prawdziwa żona Sahy została poproszona o opuszczenie mężowskiego domu, odwołała się do sądu, oskarżyła męża o oszustwo i uzyskała zawieszenie rozwodu. - Sprawa ujawniła luki prawne w naszym systemie - skomentował prawnik prawdziwej żony, Kaushik Chanda.