Chodzi o przejrzystość spółek giełdowych. Zgodnie z nowym prawem, każdy akcjonariusz ma bowiem prawo wiedzieć, czy zarząd firmy, w której ma udziały, nie faworyzuje swoich bliskich. Przez bliską osobę rozumie się przy tym nie tylko członka rodziny, ale i partnerów w wolnych związkach, w tym homoseksualnych. Nietrudno więc przewidzieć, że dla wielu ujawnienie prywatnych relacji może być mocno kłopotliwe. Do sedna sprawy, która zelektryzowała rekinów finansowych w Hiszpanii, próbowała dotrzeć korespondentka RMF, Ewa Wysocka: