Karabinierzy prowadzący śledztwo w sprawie tej tyleż zuchwałej, co oryginalnej kradzieży ustalili, że złodzieje mieli co najmniej dwie łodzie i to na nie załadowali wielką liczbę leżaków. Można jedynie przypuszczać, że będą próbowali je sprzedać jako wyposażenie plaży.