Herba pokonał w sumie 46 pięter. Jego wyczyn był podzielony na dwa etapy - najpierw "wskoczył" na niższy segment budynku, liczący 16 pięter, później zjechał windą na parter i zdobył szczyt najwyższej - liczącej 30 pięter - części wieżowca. Przez cały czas rowerzysta nie może podpierać się nogami ani rękami o podłoże czy ściany. Również podczas jazdy windą musi utrzymać równowagę na rowerze. - To jest najtrudniejsze (...). Choć przed każdą wspinaczką dużo trenuję, na pewno przez parę dni będę czuł każdy mięsień - powiedział. - Udało się, czuję wielką satysfakcję. To jest chyba porównywalne z wyczynami alpinistów, tylko że ja zdobywam swoje szczyty jako pierwszy - dodał. Szerszej publiczności Krystian znany jest z występu w programie telewizyjnym "Mam talent". Na swoim koncie ma już 30 zdobycie pięter Pałacu Kultury w Warszawie (785 schodów pokonał w 19 min. 15 s.) oraz 44 piętra hotelu InterContinental (859 schodów 26 min. 9 s.). Krystian nie zamierza poprzestać na rodzimych gmachach - planuje zdobycie kolejnego drapacza chmur, jednak jego lokalizacja wciąż owiana jest tajemnicą. Wiadomo tylko, że nie znajduje się w Polsce i że nie jest to Wieża Eiffla - jej zarządcy nie zgadzają się na razie na przeprowadzenie prób. Katowicki Altus liczy 125˙metrów wysokości, ma 30 kondygnacji i 908 schodów łączących bryły. Całkowita powierzchnia budowli to ok. 69˙tys. m2. W Altusie odbywają się mistrzostwa Polski w bieganiu po schodach, nikt jednak dotychczas nie próbował jeszcze wjechać na szczyt rowerem.