Wyjątkowo niebezpieczny więzień, wcześniej Daniel House, przebywa w więzieniu od 2001 roku za brutalny atak nożem na młodą kobietę. W sądzie powiedział, że marzył o zabiciu człowieka. Uznano go za wyjątkowo niebezpiecznego dla otoczenia i osadzono w jednoosobowej celi. Teraz inni więźniowie i strażnicy muszą mówić do niego Pan Kenobi lub Obi-Wan. Osoba pracująca w więzieniu o zaostrzonym rygorze w Wakefield powiedziała gazecie, że "Obi-Wan" to więzień EB6712. - Nie możemy mówić "Przestań Kenobi!". To trochę nieuprzejme - przyznał informator "The Daily Mirror". - Ale "Pan Kenobi" już się przyjęło i zdążyliśmy się przyzwyczaić - dodał. Potwierdził też, że więzień posiada akt prawny zmieniający nazwisko. A.W.