Jak donoszą w poniedziałek rosyjskie media, z propozycją nadania takiego imienia młodemu samcowi żyrafy, który jest podarunkiem ogrodu zoologicznego w Berlinie, do dyrekcji kaliningradzkiego zoo zwrócili się "patriotyczni obywatele". Rzeczniczka zoo Nina Jegorowa nie kryje sceptycyzmu: "Nie sądzę, by zwierzęta powinny się stać symbolem politycznych przeciwieństw między Rosją a NATO". Dwie starsze żyrafy w ogrodzie zoologicznym w Kaliningradzie noszą imiona Ida i Iwa. Uznano, że również imię młodego samca powinno się zaczynać na literę "I". Jegorowa mówi, że propozycji nie brakuje - oprócz umotywowanego politycznie Iskandera zgłoszono też takie imiona jak Iwan i Iwar.