Niektóre zawierają nawet fotografie, jak powinien, a jak nie powinien wyglądać odpowiednio ubrany pracownik. Dodatkowo każdy zawiera instrukcje pisemne. W okólniku jednej z nowojorskich firm czytamy na przykład, że "regularne golenie byłoby wskazane dla obu płci". Kryteria ubioru zaostrza też coraz więcej szkół. W niektórych na listę ubrań zakazanych wpisano nawet spodnie bojówki i podkoszulki ozdobione napisami.